Car wyciągnął słuszne wnioski z nieudanego oblężenia Azowa w 1695 r. Bez floty nie mógł odciąć obrońców twierdzy od dowozu zaopatrzenia drogą morską. Z charakterystyczną dla siebie energią Piotr I zabrał się do przygotowań do kampanii 1696 r. i budowy własnych okrętów. Celem, podobnie jak i w roku 1695, miał być Azow. Upadek tej twierdzy latem 1696 r. miał swoje dalsze następstwa. Zdobycie ujścia Donu otwierało wyjście na Morze Azowskie. Dla dalszej ekspansji rosyjskiej na Morze Czarne konieczna była silna flota. Za datę narodzin rosyjskiej floty wojennej uważa się dzień 20/30 października 1696 r., kiedy Duma Bojarska uradziła „Morskim sudam byt’!”…

Zdobycie Azowa w 1696 r., mal. Robert Ker Porter (Wikimedia Commons)
Przygotowania do kampanii 1696 r. Budowa floty azowskiej
Kampania 1696 r. miała zostać przygotowana o wiele staranniej niż w roku poprzednim. Wszystkimi przygotowaniami kierował osobiście Piotr I. „Po powrocie z niezdobytego Azowa wraz z radą generałów rozkazałem robić galery na przyszłą wojnę. W tym celu potrzebni mi są tutaj wszyscy wasi cieśle okrętowi”[1], pisał car do wojewody archangielskiego Fiodora Apraksina. Przez całą zimę 1695/1696 r. budowana okręty i statki rzeczne w nowo założonych stoczniach, z których największe powstały w Preobrażenskoje pod Moskwą, Kozłowie i Woroneżu. Piotr I, z pomocą doświadczonego Franza Timmermana, osobiście nadzorował roboty w stoczniach i sam wiele pracował jako cieśla. Woroneż opuścił jedynie na krótko w lutym 1696 r., kiedy udał się do Moskwy na uroczystości żałobne po śmierci swojego brata Iwana V.
Piotr I zamierzał zbudować 1300 strugów (łodzi rzecznych), 300 szalup i 100 tratw. Strugi miały 30-35 m długości i 5-6 m szerokości. W Woroneżu budowano już wcześniej podobne jednostki przeznaczone dla transportu towarów Donem, ale nigdy w tak wielkiej ilości. Zbudowano też tam dwa większe okręty – galeasy, uzbrojone w 36 dział każdy. Już na początku 1696 r. wodowano w Woroneżu zbudowaną według wzorów holenderskich galerę „Principium”. Miała ona 38 m długości, 6 m szerokości i 34 pary wioseł. Uzbrojona była w 6 dział, a jej załogę stanowiło 170 ludzi. Według tego wzoru zbudowano kolejne 22 jednostki dla floty azowskiej.
W Preobrażenskoje przygotowywano części do budowy 23 galer i 4 branderów. Stała tam sprowadzona przed kilkoma laty z Holandii galera, która służyła za wzór. Największa ze zbudowanych galer miała 38 par wioseł, 5 dział i 173 ludzi załogi. Budowano także, chociaż na mniejszą skalę, kilkaset strugów na rzekach Desna i Sejm dla wojsk mających operować nad Dnieprem.
Budowane w różnych miejscach w pośpiesznym tempie części okrętów były w lutym i marcu 1696 r. przewożone i wodowane na rzece Woroneż u jej ujścia do Donu. Wymagało to ogromnego nakładu sił, środków i wywołując niezadowolenie przymuszonych do pracy ludzi. Przy stanie ówczesnych dróg i ze względu na wiosenne roztopy było to przedsięwzięcie wymagające ogromnego wysiłku od carskich poddanych. Świadczeniami na rzecz budowy okrętów obarczono bojarów, szlachtę i wojsko oraz przede wszystkim chłopów, których do pracy spędzono z różnych części kraju. Przy wyrębie lasów i bezpośrednio przy budowie okrętów pracowało ponad 20 000 chłopów, żołnierzy i cudzoziemskich majstrów. Tysiące ludzi zajmowało się transportem do Woroneża potrzebnych materiałów i gotowych części okrętów.
Do połowy kwietnia 1696 r., w czasie wezbrania wód na Donie, prace były już gotowe. Wodowano dwa wiosłowo-żaglowe galeasy – większy 36-działowy „Apostoł Piotr” (34,4 m długości i 7,6 m szerokości) i nieco mniejszy „Apostoł Paweł” oraz łącznie 23 galery, 4 brandery i 30 większych strugów. Dla transportu zaopatrzenia i wojska przygotowano kolejne 1300 strugów, 300 szalup i 100 tratw. Załogi większych jednostek skompletowano z 4251 żołnierzy obu pułków gwardyjskich (potiesznych), z których sformowano 28 rot oraz osobny oddział przy Franzie Leforcie.
Car zadbał też o rozbudowę przeznaczonej do działań pod Azowem armii lądowej, której liczebność wzrosła do 75 000 żołnierzy. W jej szeregi powołano ludzi ze wszystkich stanów, także chłopów, których za udział w kampanii zwalniano z pańszczyzny. Tworzone nowe pułki, rozbudowano jednostki złożone z cudzoziemców, zwołano pospolite ruszenie szlachty. Z Austrii i Prus sprowadzono zwerbowanych tam inżynierów i saperów, którzy pod Azowem mieli prowadzić podkopy i zakładać miny.
Pod Azow planowano wyruszyć wczesną wiosną 1696 r., tak aby roboty oblężnicze rozpocząć wcześniej niż w roku poprzednim. Wojskami lądowymi miał dowodzić bojarzyn Aleksy Szejn. Dowódcą floty został wyznaczony mianowany admirałem Franz Lefort, który dotąd nie miał kontaktu z morzem. Sam Piotr I za swoje zasługi wojenne został mianowany kapitanem i w tej randze miał dowodzić czwartą rotą i jedną z galer jako „kapitan Piotr Aleksiejew”.
Na miejsce koncentracji całej armii wyznaczono Woroneż, skąd w maju 1696 r. wyruszyła druga wyprawa na Azow. Część wojska miała maszerować z Tambowa i Wałujek stepem. Oddziały Patricka Gordona i Awtamona Gołowina wyruszyły już pod koniec kwietnia 1696 r. Armii lądowej towarzyszyła flota, która z rzeki Woroneż wypłynęła na Don. Car wypłynął pod Azow 3/13 maja 1696 r. na czele 8 galer.
Oblężenie Azowa 1696 r.
Pod koniec maja wojska carskie stanęły pod Azowem, rozpoczynając na początku czerwca 1696 r. drugie oblężenie twierdzy. Nowo zbudowana flota rosyjska skutecznie zablokowała ujście Donu i wpłynęła na Morze Azowskie. Turecka próba przebicia się z posiłkami dla oblężonych została odparta przez czajki Kozaków dońskich, którym udało się rozbić eskadrę złożoną z 13 galer i 24 mniejszych żaglowców. Turcy stracili dwa okręty – jeden z nich zdobyli Kozacy, a drugi został zatopiony przez własną załogę. Było to jedno z pierwszych zwycięstw rosyjskich na morzu. Azow został skutecznie zablokowany.
Kolejną próbę odsieczy podjęto w czerwcu 1696 r. Próbę przebicia do Azowa podjęła nowa eskadra turecka złożona z 26 żaglowców i 17 galer. Okręty te przez dwa tygodnie trzymały się blisko brzegu, podejmując w końcu próbę wysadzenia 4000 żołnierzy. Kiedy do okrętów tureckich zaczęła zbliżać się flota rosyjska, Turcy odeszli na pełne morze.
Prace oblężnicze pod Azowem przebiegały o wiele sprawniej niż w roku poprzednim. Stronie rosyjskiej udało się zasypać fosę i zbudować wysoki wał ziemny, z którego skutecznie ostrzeliwano tureckie umocnienia. 18/28 lipca Turcy zwrócili się do Aleksego Szejna z propozycją kapitulacji na honorowych warunkach. Kapitulacja została przyjęta. Nazajutrz, 19/29 lipca 1696 r., do Azowa wkroczyli Rosjanie. Wojska tureckie opuściły zniszczoną twierdzę z lekką bronią, rodzinami i podręcznym dobytkiem. Rosjanie zdobyli w Azowie wielkie łupy, meczety miasta zamieniono na cerkwie. 22 lipca/1 sierpnia 1696 r. poddał się fort Lutyk.
Znaczenie
Zdobycie Azowa było niewątpliwie wielkim sukcesem Rosji i osobistym Piotra I. Wzrosła pozycja Rosji w Europie, a jej zwycięstwo odbiło się szerokim echem na kontynencie. Rosja stała się dla sprzymierzonych w antytureckiej Lidze Świętej Cesarstwa i Wenecji oraz patronującego jej papiestwa pożądanym sojusznikiem. W tym czasie należąca do Ligi słabnąca Rzeczpospolita nie odgrywała już na arenie międzynarodowej większej roli.
13/23 sierpnia 1696 r. Piotr I opuścił Azow i wyruszył w drogę powrotną do Moskwy. Po drodze zwiedził manufaktury zbrojeniowe w Tule. Do Moskwy wjechał uroczyście witany 30 września/10 października 1696 r. Prawie trzy tygodnie później, 20/30 października 1696 r., Piotrowi I udało się przekonać Dumę Bojarską o konieczności posiadania silnej floty dla prowadzenia dalszej wojny z Turcją. Zdobycie Azowa otwierało jedynie dostęp do Morza Azowskiego, wyjścia na Morze Czarne strzegła kolejna silna twierdza turecka – Kercz, a następnie Jenikale i Tamań. Bez silnej floty trudno było pokusić się o opanowanie tych punktów.
Dzień 20/30 października 1696 r. uważany jest za oficjalną datę powstania rosyjskiej floty wojennej. Duma Bojarska rozpoczynając od zwrotu „Morskim sudam byt’!” wstępnie zgodziła się na zaprowadzenie nowych podatków na budowę okrętów. Podatkami obciążono bojarów, szlachtę, duchowieństwo i kupców. Na wniosek Piotra I zdecydowano o przesiedleniu do Azowa 3000 rodzin z Ukrainy i osadzeniu tam stałej, liczącej 500 żołnierzy załogi. Planowano też budowę kanału Wołga-Don,
Utrata ujścia Donu w 1696 r. była początkiem końca dominacji tureckiej na północnych wybrzeżach Morza Czarnego. Podbój tych terenów przez Rosję miał trwać przez kolejne stulecie. Azow został zwrócony Turcji w 1711 r. po traktacie pruckim, w 1736 r. ponownie zdobyty przez wojska rosyjskie feldmarszałka Piotra Lacy’ego. W końcu obszary te zostały przyłączone do Rosji w czasach cesarzowej Katarzyny II (1762–1796).
Wybrana literatura
- Serczyk Władysław A., Piotr I Wielki, Wrocław 1990.
- Wójcik Zbigniew, Dzieje Rosji 1533–1801, Warszawa 1971.
Przypisy
[1] Cyt. za: W.A. Serczyk, Piotr I Wielki, Wrocław 1990, s. 48.
Kategorie:Artykuły, Bitwy, Historia Rosji, Historia Turcji, Nowożytność, Wojny, powstania
Skomentuj